Aniu, dzięki, ale z przodu jest mniej ładny, bo ciągle w trakcie robót. No, dlatego cyknęłam z tyłu. Bo z przodu to kompletnie nie ma jeszcze co pokazywać. Chyba, że bałagan. I zastanawia mnie fakt, czy kiedyś z tych remontów wyjdę czy tak już będzie.