Rozmowy przy kawie (36)
Dzień doberekpan zielony sam szatan się chyba obwiesił, bo pizda jak taki dziwny w nocy mnie mdliło, ale to nie bakterie, tylko się przeżarłam zawstydzony jesuu jaka ja łakoma jestemzawstydzony

Mój stary kochanek lapotopcik wczoraj wyzionął ducha i teraz na tym kosmiczny cudaku muszę pracowaćtaki dziwny jaki ten nowy sztywny, no nic muszę go pokochać, bo inaczej zostanę bez żadnego kochankazmieszany jutro jadę do Szkalrskiej i znowu będę się wk..ć, ale muszę pobabciować sobiepan zielony



  PRZEJDŹ NA FORUM