AnowiB, są różne odmiany pigwowca, ja mam ich kilka i jedynie ten zwykły znany wszystkim - czyli pigwowiec japoński ma marne owoce, inne odmiany mają owoce większe, a odmiana Nivalis ma owoce wielkie i cudnie pachnące. Pigwy jakoś nie mam, w sumie nie wiem dlaczego. Przykro się patrzy na swoją pracę niszczoną przez innych - jak Twój były skalniak, ja kiedyś wynajmowałam swój dom w Gdyni i pomimo ustaleń i umowy pisemnej doczekałam się w ogrodzie cudów i szoku doznałam, że tak można. Nigdy więcej nikomu niczego nie wynajmę |