Rozmowy przy kawie (35) |
Łącza się rozmroziły ? Mnie pytali czy jestem robotem [ czasami jestem ] i kazali pokazywac na rysunkach domki. Dziś Dzień Dziwaka więc się nie pogniewałam. Mrozi tyłek zdrowo. Siedzimy jak jakie okupanty na fotelach i kanapach i każdy cos dłubie niemrawo [ w nosie nie ]. Zwierza nie chcą wyjść ale chwila prawdy nadejdzie. Łowcy wyjedli zapasy i jutro muszę uzupełnić, nie dociągniemy do poniedziałku. Normalnie sodoma i gomoria. |