Rozmowy przy kawie (35) |
klarysa pisze: Zuza, nie może wykorzystać przedłużacza i złodziejki? Justyś kochana, najpierw trzeba mieć ![]() Powiedziałam, żeby na pogotowie energetyczne zadzwonił, bo pewnie przez te wiatry, a potem mrozy coś się spitoliło na przyłączu. Jak Ola wyszłam z zaopatrzeniem do ptasiej stołowki, bo dziś chyba 200% normy zeżrą. Biegać się nie da, trochę za zimno. Ewo my też gazem palimy, ale dogrzewamy drewnem, którego mamy pod sufit w piwnicy. Piec kaflowy po remoncie działa bardzo dobrze. Też się brudzi, bo wióry, jakies drzazgi, popiół, ale plusy dodatnie są jednak większe ![]() Małgoś no, zima ![]() ![]() |