Rozmowy przy kawie (35) |
Witajcie! Miłego świętowania świętującym, owocnych robót pracującym. U nas trochę pracy, trochę leniuchowania, priorytetem miała być opieka nad Bogusią, która wczoraj miała sterylizację. Wczorajsze popołudnie spędziłam w fotelu z przymroczoną kicią na kolanach, która w dowód wdzięczności zlała się tam, gdzie leżała. W nocy wysupłała się z fartuszka pooperacyjnego, a dziś od rana dokazuje, jakby jej nic nie było. Ale zima!!! |