Rozmowy przy kawie (35) |
survivor26 pisze: A nie czasem nie lubisz, tylko się ich boisz? Z nami przebywasz, chyba nie z jakimś strasznym wstrętem, ale to bywanie bezpieczne, bo wirtualne. Ja na przykład ludzi bardzo lubię....i bardzo się ich boję, stąd też kontakty w realu ograniczam do minimum z osobami przypadkowymi Tu nie chodzi o wstręt czy strach, zwyczajnie nie lubię ludzi, nie lubię dużych skupisk ludzkich fizycznie. W internecie też zachowuję dystans i jestem kiedy jestem, a nie ma mnie kiedy mi pasuje. Od dziecka się izolowałam, a jako dorosła znalazłam przyczyny - może nie wszystkie, ale zrozumiałam czym to jest uwarunkowane. Nie lubię też dzwonić do ludzi w jakiejkolwiek sprawie. Generalnie unikam posiadania koleżanek (kobiet) świadomie, to też jest wynikiem pewnych zdarzeń w dorosłym życiu. Ale tak sobie myślę, że może ja wiem, że mnie nie da się polubić i dlatego sama robię to w drugą stronę. Ot takie podsumowanie mojej czarującej osobowości. To tak w mini skrócie aby nie przynudzać. |