Rozmowy przy kawie (35) |
Przez te spódnice nie mam czasu. Jedna do blokowania, druga już rozrysowana na kartkach. Paputki, jakie piękne i młode z Was ludziki. Saute` wyglądasz ślicznie. Pat, trzymam kciuki i podpieram. Marysiu 19- letnia. No mus nie mieć ubytków w takim zawodzie. Okno wyjęte, przyjdzie wiatr , zrobi się przeciąg i katastrofa gotowa. Widziałam jeszcze cudnego mopowego psa jakąś nielatkę na tle zimy. I tyle mogę. Wrzucę pierwszy rządek, u nas tak leje i wieje, że tylko wcisnąć się w róg kanapy z herbatką z nalewką bursztynową i robótką. Robótka do ręki , nie do herbaty. Oj chamieje się , chamieje. |