Rozmowy przy kawie (35) |
Cześć dziewczyny! Napisałam rano, że mam jutro wymianę okien. Otóż nie mam jutro tyko 10-go stycznia Około południa zadzwonił Pan z Firmy i obwieścił, że ma mi do przekazania bardzo nietypową wiadomość - otóż montażysta pan (powiedzmy) Jacuś udał się był na Sylwestra - i tam popadł w konflikt ze współbiesiadnikami. Ma wybite dwa zęby i niestety jutro ma wizytę u stomatologa który mu nowe uzębienie wstawi. Nic -tylko się pociąć. A mówiłam chłopu osobistemu coby się do wiosny wstrzymać, ale on jak dziecko co nową zabawkę musi mieć natychmiast, tu i teraz ---------------------- Misiu - nawet nie wiesz z jaką przyjemnością i wzruszeniem przeczytałam słowo "ciapy". Przypomniały mi się studenckie lata w Lublinie. Wiesz u nas mówi się kapcie albo laczki. |