Polecane książki
no to tak, przeczytałam "Rok Królika" i nie polecamzmieszany Szkoda w sumie, bo potencjał książka ma do rozwinięcia w stylu, w jakim autorka pisała swoje pierwsze książki, niestety najwyraźniej jej osobiście bardziej pasuje to, czego próbkę pokazała w "Wyspie Łzie". W recenzjach oficjalnych książka jest reklamowana jako para-kryminał, tymczasem owszem, trup się lekko ściele, ale zawiązane wątki nigdzie nie znajdują rozwiązania, z reklamowanym "królikiem grozy" na czele. Całość to mocno niespójne i totalnie abstrakcyjne przygody bohaterki, która jawi mi się jako wyjątkowo odstręczająca osoba (więc mam nadzieję, że nie jest alter ego pisarki) - wściekle wyzwolona obyczajowo, ale jakby na siłę, dla samego bycia kontrowersyjną, bez jakiegoś spójnego światopoglądu. Wściekłe wyzwolenie bohaterki uzupełniają sploty równie wyzwolonych obyczajowo zdarzeń, które nie tyle są szokujące, co niesmaczne...tak trochę jak przygody nastolatka, który uważa, że w życiu trzeba spróbować wszystkiego i próbuje na oślep aniołek Do tego nadmiar neologizmów i - też odnoszę wrażenie tworzonych na siłę - wymyślnych konstrukcji słownych. to jest fajne, jak pojawia się co jakiś czas, ale nie jeśli naszpikowane jest nimi każde zdanie.

szkoda, bo tak jak pisałam, pomysł wyjściowy jest bardzo dobry, w powieści pojawia się także kilka innych obiecujących wątków, które niestety zostały ubite w pół trwania.

To jest naturalnie moja subiektywna opinia, niewykluczone, że powieść jest skierowana do lepiej wykształconych i bardziej wysublimowanych czytelników aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM