Rozmowy przy kawie (35) |
zuzanna2418 pisze: Bogusiu ja też poszłam w nocy na kanapę, ale to z powodu tłoku w sypialni. Do W. i dwóch psów dołączyła Kicia, jakoś przebłagana długim głaskaniem i drapaniem. I już nie było dla mnie miejsca w tej gospodzie... Wczoraj Krzysiek w sypialni zabrał mi poduszę i dał kotu No tak wszyscy w domu szanują starego kota ale nikt starej żony Zabieliło, idziemy na spacer. Do później Bry! |