Rozmowy przy kawie (35) |
Witajcie Laseczki Noworocznie A dlaczego u Was śnieg pada a u mnie tylko deszcze i deszcze? Ujemne temperatury mnie nie przerażają tak jak chłód z wiatrzyskiem Toż mi hałdę kompostową, co w zeszłej jesieni zamówiłam, rozwiewa w nieprawidłowe miejsca Dzisiaj musiałam wykonać telefon celem umówienia się do "dochtora" celem otrzymania kolejnej recepty bo "kwestionariusz" z ilością badań mu potrzebnych wykonam bez zapisu. Chciałam, z własnej woli, się leczyć a nie usuwać to co już w moim wieku w pewnym sensie jest zbędne. Po wizycie w październiku Pani w rejestracji mówi "... Proszę zadzwonić na początku stycznia..." No to wykonuję polecenie. Informuję, że chciałabym na kwiecień a ona mia na to "... proszę dzwonić później bo będziemy umawiały na lipiec 2018.. " Qrcze a gdzie podział się 2017 - "... już zajęty..." Dalszej naszej rozmowy cytować nie będę bo mi się ciśnienie znowu podniesie Ja się jedynie pytam - kogo ewentualnie mam pozwać, może pana radziwiła, że leków nie ma mi kto przepisać albo, co gorsze, niekontrolowana choroba się rozwinie. Nie każdego stać latać po prywatnych gabinetach a tych leków rodzinny, podobno, przepisywać nie może. Sorrki ale mało mnie szlag nie trafił, wszystko się ładnie zapewne nagrało a do panów dyrektorów naszego CO nadal dodzwonić się nie można. Basiu a Ty tak wcześnie zaczynasz zamówienia? |