Rozmowy przy kawie (35)
Misiu
mianuję Cie prorokiem (prorokinią?) mając w pamięci Twoje życzenia świąteczne na kartce.
Od dziś mam nowego szefa. Czy będzie lepszy? Okaże się. Jak to mówią: kochaj szefa swego-możesz mieć gorszego.
PRZEJDŹ NA FORUM