Rozmowy przy kawie (35) |
Właściwie nic nie robiłam a czuję się jakbym tonę węgla przerobiła.To chyba że nie byłam na dworze, mało ruchu i człek czuje się poobijany. Wertowałam stare zdjęcia mojej rodziny ,poblakły bardzo ,czas na nich zatrzymał się ale też zniszczył je. Brabaki miały niesamowite kapelusze,takie twarzowe he , he szkoda że teraz takich nie nosi się. Ewohe, he poszłam w Twoje ślady i szukałam pradziadów. Aniu troszkę zazdroszczę Ci takiej umiejętności w dzierganiu. |