| Rozmowy przy kawie (35) |
Nieładnie tak narzekać na prezenty A kolejna torebeczka kopertówka wieczorowa jest chyba sygnałem, że za rzadko wychodzę wieczorem Nie wspomnę o dwóch flaszkach świetnego wina. Napije sie i wezme sie za robotę, będzie odlot jak ta lala A propos wspomnień, mąż włączył telewizor i obejrzeliśmy "Red". Pamiętacie, to już klasyk? |