Rozmowy przy kawie (35) |
O, flety proste! Ktoś u Was gra? Ja bardzo lubiłam grę na flecie, choć był to w szkole przez ogół instrument znienawidzony Staram sie nie patrzeć za okno, gdzie obrzydliwość narasta, w zamian przerabiamy z dziećmi po kolei prezenty, gry i rękodzieła - mam nadzieję, je zmęczyć na tyle, że dadzą mi spokój na godzinkę, żeby mogła sobie przy maszynie grzebnąć |