Rozmowy przy kawie (34) |
Syringa pisze: A jeszcze myślę, że Jezus to chyba powinien sie też wykazywać zrozumieniem dla osób przeziębionych i z tego tytułu niezdolnych do przygotowań światecznych. No, bo w końcu szlajał sie tam po tych pustyniach... Co prawda w Palestynie klimat cieplejszy niż np. tu u nas, ale jednak na pustyni, to wiadomo, w dzień upał, ale w nocy to i poniżej zera spada. No, nie wierze, że np. przez te 40 dni na pustyni ani razu mu d... nie przewiało i że nie był przeziębiony... ![]() ![]() Nie pamiętam, czy w Ewangelii jest napisane, jaka to pora roku była, ale będąc w Izraelu w marcu widziałam śnieg ![]() ![]() ![]() |