Rozmowy przy kawie (34) |
aniaop pisze: Anita , nie bry, tylko wyniki!!!!! Bo nic nie doczytałam , daj w końcu wziąć oddech. Sama muszę go najpierw złapać... Wynik zły nie jest, dobry też nie do końca. Jeszcze wizyta u chirurga mnie trochę przytłumiła, bo że załamała, to też nie mogę powiedzieć. Mnie nie tak łatwo złamać, ale żeby właściwie sobie wszystko poukładać, to się schodzi. I wtedy jest (aż) „bry”, a czasem zupełnie nic nie gadam. Do tego to, co się wokół dzieje też jakoś tak mnie wytłumia doszczętnie, że się gadać wcale nie chce. Dzień dobry. |