Rozmowy przy kawie (34) |
Ech, do kitu z tym wszystkim. Perspektywa życia wiecznego przeraża (przynajmniej mnie) a z kolei, jak kto z naszej rodziny idzie za TM, to z żalu i smutku miejsca sobie nie możemy znaleć.Mesiu okropnie mi przykro. Za oknem...lepiej nie mówić. |