Rozmowy przy kawie (34) |
Mesiu, bardzo mi przykro Szkoda, miałam nadzieję, że jeszcze się uda... Asiu, dzięki za kawę, dzień dzi ponury niezwykle i nie zanosi się na zmianę, ja mam pracy po kokardę, a jeszcze by trzeba piernik upiec, więc oddalam się budzić szybciutko... |