Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 |
Basia pisze: Robota idzie nam dziś cudnie.... już prawie kończymy roboty na zewnątrz Ja wytrzepałam wszystko, co było do wytrzepania. Pomogłam też w oskrobaniu okien z małej werandy, bo też trzeba było umyć! Mężowi idzie całkiem sprawnie tym ustrojstwem Już kończy, więc zaraz zaczniemy robić środek: on zdejmie wewnętrzne okna i umyje od środka zewnętrzne, a ja w tym czasie machnę te zdjęte Jak ja trzepałam dywany, to on zamontował lampy w kuchni i przedpokoju! Pięknie jest Pogoda na takie prace piękna.Czekam cierpliwie na efekt końcowy |