Olu pewnie, że kocha Nie ma wyjścia.... Zmusiłam go wczoraj, znaczy dzisiaj, żeby odkręcił, bo on godzinę temu wstał, a szpachla schnie już prawie trzy Mam dosyć tego smrodu, więc bardzo bym chciała, żeby troszkę się wywietrzyło przed Wigilią..... Pokażę, jak już wszystko będzie na swoim miejscu.... mam nadzieję, że przed świętami. Już widzę, że parapetu na święta mieć nie będę...
 |