Janeczko słyszałam, że dzwonią...... To zięciunio może za kuriera robić między nami 

Wstałam skoro świt i zaszpachlowałam dwie szuflady, które mąż rozbroił dziś o 1:00 jak z pracy wrócił Szczęśliwy nie był, ale teraz on sobie śpi, a szpachla schnie...... Mam nadzieję, że o 14:00 skończę wreszcie kłaść pierwszą warstwę farby na kredens.... |