Rozmowy przy kawie (34) |
Witam, Dosiadam się do kawki , moją bym dostawiła , ale rozpuszczalnej chyba nie lubicie I u mnie wieje jak .... nie powiem gdzie Resztki śniegu znikną chyba do wieczora W planach miałam pucowanie szafek kuchennych , ale nie wiem jak to będzie , bo dłoń sobie oparzylam parą z czjnika,piecze jak diabli i piękny babel się zrobił . Dana trzyman kciuki za zdecydowanych nabywców Bogusiu szybko Ci zleciała ta odsiadka w płatnym więzieniu t za momencik będziesz szalała w swoim domku Co się stało z Twoim watkiem na FO? Lubię tam zajrzeć , ale wczoraj nie moglam Anitko , ostatnia Twoja wizyta na komposcie przypomniała mi o slicznym Twoim głosie i cały wieczór robilam bombki słuchając Twojego śpiewu Mily to był wieczór lecę do codzinnosci jak mawia Misia |