Rozmowy przy kawie (34) |
boryna pisze: Przepraszam, to jedyny raz i mam nadzieję ostatni, kiedy się tak wywnętrzam, ale czasem lepiej tak, niż wszystkim po kolei powygarniać, bo można coś powiedzieć za dużo. Ale wiesz, że czasem właśnie trzeba? Trzeba huknąc, zeby ludzie przestali Cię traktować jak zsyp na śmieci? Każdy się wygada do Ciebie, wyleje swoje żale i nienawiści i idzie oczyszczony jak po spowiedzi, a w Tobie wszystko zostaje i zatruwa - to oczywiście nie wyklucza wygadania się nam - nam jako zbiorowości nie zaszkodzi tak jak szkodzi jednostce Śniegu napadało całkiem całkiem, czuję się usatysfakcjonowana, byle do rana droga była czysta |