Rozmowy przy kawie (34) |
Justynko, ja chętnie, o ile tylko nie będzie jakiejś fatalnej pogody. A może Bea i EwaM też by się wybrały? Mogłybyśmy mini-zlocik w pałacowych okolicznościach przyrody machnąć A tydzień później jest też w Świeradowie - tam więcej rękodzieła po przyjaźniejszych dla użytkownikach cenach powinno być. |