Aaa...bo Joasia to umie tak dyskretnie podać, a ja się tłukę jak jakaś kuchta Ale do tak pięknie zastawionego stołu to oczywiście usiądę, postarając się nie narobić hałasu
Baśkom naszym aktywnym i podczytującym zyczę hartu ducha górników dołowych, a finansów jak w zarządzie KGHMu