Rozmowy przy kawie (34) |
Basiu, ja się sprężę, gdy wszyscy już będą w domu. Teraz mam poczucie pustego domu i i myślę sobie, dla kogo mam to robić ? No niby i dla siebie, żeby trochę pobyć jak dziecko w bajkowej krainie, innej niż cały rok, ale... Bogusiu, mnie się podoba. To stare ![]() Bardziej mnie męczy badziewiacki wystrój wystaw i ozdóbki nachalnie bijące po oczach. W dużych miastach zatrudnia się plastyków do takich przedsięwzięć. Na prowincji każdy posiłkuje się własnym gustem ![]() Kalesony i biustonosze ubrane w lampki i zezowate renifery to nie na moje siły . ![]() |