Rozmowy przy kawie (33) |
Małgoś kłusownika łapią. I to najwredniejszego, bo zabija nie dla mięsa, tylko dla samej przyjemności zabijania. Psychopata znaczy. Piękny kącik na zimę, w takim zima niestraszna. Ja palę w piecu i piję herbatkę jaśminową. Na dworze sypie śnieg. marysiuewo no nie uwierzę,że Ty dla każdego musisz kupować inny płyn do płukania... Janeczko ależ piękne stado! |