Prace renowatorskie Drugie (albo i trzecie) życie przedmiotów |
Czyli poza ścianami, których kolor podoba mi się, Masz jak ja w górnej kuchni ? Ciemna podłoga, meble, blaty? Tak, prosi się jakiś biały " smaczek ". Nie na darmo istnieje w budownictwie termin " wykończeniówka ". A drzwi to straszne guano. Miałam w starej kamienicy podwójne , wysokie jak licho, z takimi świetlikami. Przedpokój miał chyba ze 25 m. kw. i nic w nim nie można było postawić, bo 9 par podwójnych drzwi zajmowało wszystkie ściany. Na środku stał tylko okrągły stolik z kwiatami ale po kolejnym przyrąbaniu w głowę przez szalejące dziecię, zniknął i on. Nigdy juz nie miałam tak dużego i tak pustego przedpokoju. |