Rozmowy przy kawie (33)
Witajcie. Fajnie dzisiaj - słoneczko i piątek. Nawet to, że młodsze dziecko spawiowało mi się w aucie w drodze do szkoły, nie zepsuło mojego nastawienia. Niech żyją specjalistyczne woreczki do pawiowania w podróży wesoły. Jeździły sobie w schowku z 5 lat, kiedy to dostałam próbki z pracy (woreczków, nie pawi)i dziś jak znalazł.
Odnośnie rozkojarzenia naszych panów: onegdaj dzwoni mój z nowej pracy, gdzie miał podać daty urodzin dzieci:
- Kiedy Wojtek ma urodziny?
- No wtedy kiedy my rocznicę ślubu
- No to wiem. Pytam się kiedy!
Kurtyna.


  PRZEJDŹ NA FORUM