Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 |
![]() Mesiu tak, są podobne. Zawsze marzyłam o domu z takim klimatem, może niekoniecznie z 1935 roku, ale jak już się go troszkę podrasuje, to będzie cudny ![]() ![]() ![]() Zuziu bardzo dziękuję, czyli to jest sesleria skalna. Nie wiedziałam, że jest jej tyle rodzajów ![]() ![]() ![]() Alu niestety, mróz, później duży śnieg troszkę popsuły kwitnienie późnych chryzantem, choć dzielnie się bronią. Mam nadzieję, że te co były w pąkach jeszcze się rozwiną, jeśli będzie nadal ciepło. Tak, co innego jest mieszkać i codziennie iść na spacer po ogrodzie i wyrywać chwasty, a inaczej, jak masz daleko…. Znam to, też miałam działkę. Ścieżki będą trawiaste i mam nadzieję, że Yogin ich nie zniszczy…. ![]() b]Aniu[/b] ta prawa ma skos właściwy, ona zmieniana nie będzie. To ta co do kompostownika się idzie (trawnik). Zlikwidowana będzie ta na wprost. Na parapet trzeba będzie jeszcze poczekać. Miałam chęć nakładkę zrobić w kolorze blatów kuchennych, ale to będzie się gryźć z bielą okna. Blaty mam ciemne, a nakładka wejdzie między okna i byłaby taka To nie wyglądałoby chyba dobrze…. ![]() Ewo – ewulab zapewniam Cię, że tam gdzie bałagan, to nie kieruje aparatu ![]() ![]() Misiu dziękuję za pochwały, dodają mi energii do działania ![]() ![]() ![]() Ścięte późnym latem patyczki różyczek wypuściły listki ![]() ![]() ![]() |