Rozmowy przy kawie (33) |
Bogusiu, ja mam dostęp z obu stron ale i tak muszę podnieść materac z jednej strony, naciągnąć na rogi i zrobić tak samo z drugiej. Problem jest taki. Kupujemy rozmiar pasujący na 2 wymiary materaca. Sprzedający zakłada, że mamy kiepski, cienki materac i daje za małą " grubość ". A ona czasami to i 30 cm. Dlatego boki nie obejmują grubości materaca, nie wchodzą pod spód i żle trzymają. Czyli trzeba tzw. ochraniacz, nakładany jak pokrowiec albo kupowac większe rozmiary z marginesem na grubość boku materaca. Ja mam dodatkowo wszyte w cztery rogi prześcieradła takie zaczepy, które kiedyś były jako zapięcia w biustonoszch. Na nich, na krzyż mocuję dodatkowe zakładane i zdejmowane gumy " pasówki". Za cholerę się nie ściągnie z żadnej strony , choćby nie wiem jak sie w nocy rolować. Miałam nie pisac o przescierdłach. Chyba musisz zdjąć materac z mała pomocą męża, założyć przescieradło poza łóżkiem i ubrane położyć na łóżku. |