Bogusiu, ja zakładam bez problemu - a co Ci przeszkadza? Może masz je z nierozściągliwej tkaniny? Ja mam dżersejowe i frotte i nie ma problemu, natomiast problem mam i to przy małych łóżkach dziewczynek z prześcieradłami płóciennymi z falbanami - podobnie jak Basia większość pościeli mam angielskiej z lumpeksów i allegro - żeby nie przerabiać poszewek, siostra mi przysłała nawet poduszki w angielskich wymiarach Natomiast na wieczną wachtę odeszła nieodwołalnie największa kołdra, nowej nie kupię, bo mam kilka mniejszych, więc jak się w końcu wykopię spod remontu, to muszę te wszystkie wielgachne poszwy pozwężać.
|