Rozmowy przy kawie (33) |
Basiu, tylko u nas śląska Marysia ma takie skojarzenia "... przeczytałam dyskusję o lalkach i klapie od sedesu i uświadomiłam sobie, że najwyższy czas zacząć rozglądać się za zabawkami dla Jasia ..." Marysiu, nie gniewaj się, ja rozumiem to skojarzenie. Mój mały wnuk też walił klapą, drzwiczkami szafek w kuchni czy pokrywkami od garów. A ten tekst to uśmiech od losu. Dziękuję. |