Rozmowy przy kawie (33)
    zuzanna2418 pisze:

    A jeśli w łazience wisi szlafrok, w którym robimy sobie kawę poranną w kuchni, drobinki lądują na młynku, kubku, łyżeczce, skażamy cukier w cukiernicy i mleko w lodówce...Apokalipsa! pan zielony


Jest tylko jedno rozwiązanie: nie jeść, nie pić, nie wydalaćtaki dziwny Spadam terapeutyzować dziecko i uprawiać terapię własną metodą klin-klinem: boisz się jeździć po ciemku, to czekasz aż słońce zacznie zachodzić za horyzont i sru w trasędiabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM