Rozmowy przy kawie (33) |
Z zabawek zrobiło nam się " od rzemyczka do koniczka ". Ja zaczęłam od mojej awersji do lalek za bardzo podobnych do niemowląt i nie chodziło mi o stronę estetyczną a uczuciową. Wiele osób ozdabia wnętrza czy ogrody przedwojennymi wózkami dziecięcymi, które same w sobie są rzeczywiście dziełami sztuki. Stoją np. w pokojach dziecięcych. Mnie kojarzą się z widokiem hałd dziecięcych wózków z obozu zagłady, które mną wstrząsnęły. Mnie. Nic na to nie poradzę. Ja nie chciałabym takiego wózka w domu. Inni nie maja takich skojarzeń. Nie chciałam aby rozmowy poszły w złym kierunku. |