Rozmowy przy kawie (33)
Bea, córko miła, zawsze to jakaś odmiana w nocnym życiu niemłodych ludzi. Jak wiele lat temu mówił pan Pietrzak :
" gdybym nie wiedziała, że to głupota, myślałabym , że prowokacja ". pan zielony
Tak, zabawki to niekończąca się opowieść. Widziałam najmodniejsze lalki , które niczym nie różnią się od niemowląt i poczułam dreszcz grozy. Są identyczne jak dzieci tylko.... martwe. Pewnie dzieci inaczej to odbierają.
Ja nie chciałabym takiej lalki w domu.
A z tym kanonem piękna.
Dmuchane lale z sex shopów są jakie są i mają rwanie.
pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM