Rozmowy przy kawie (33) |
Barabella pisze: Pati biedna jesteś z tym piecem....... życzę Ci, by jak najszybciej zagościł nowy piec w kotłowni, taki z podajnikiem Oj, to zdecydowanie nieprędko, ale nie szkodzi, ja się kiedyś tego nauczę - on jest wredna męska szowinistyczna świnia - bo palę identycznie jak R. i jemu idzie od jednej zapałki, a mi nie... ale najważniejsze, to się nie poddawać - nigdy! Ale życzenie chętnie przyjmę, bo rozumiem, że miałby się pojawić automagicznie, bez nakładu finansowego z mojej strony? Bogusiu, jakie cudne te ubranka! Ja chyba podążę Twoimi śladami, bo trzeba prezent na święta własnoręcznie wykonany przygotować do szkoły, Flo zrobi kolorowankę, a ja do tego chyba szydełkowego misia - musimy się postarać, bo moje dziecko wylosowało małego synka swojej ulubionej pani dyrektor A w ogóle fajny pomysł - jest losowanie dla całej szkoły - dla wszystkich : uczniów, nauczycieli, księdza, pracowników technicznych, a prezent trzeba obowiązkowo przygotować własnoręcznie (rodzice mogą pomagać). Kawę drugą dorzucam i jak Sara pozwoli to pójdę szykować pokój do malowania - czuję powracającą moc remontową |