Rozmowy przy kawie (33) |
Eluniu, ja też często zadaję sobie to pytanie. I wtedy nie wyrabiałam i teraz nie wyrabiam. Ale wtedy miałam 60- metrowe mieszkanie, skrzynki na balkonie i jedno dziecko. Z L dwoje. A teraz mi się " polepszyło ". Wszystkiego więcej i lat też. A mówili, że wszystko , co przychodzi zbyt póżno, mści się. Ale mówili o miłości. W ubiegłym roku też tak było. Ja na północy mam póżniej i dzień i zmrok. W górach jest inaczej. Pamiętam , że mnie to zdziwiło. |