Już wszystko wiem, dzisiaj córka była i powiedziała, że mój szef idzie do domu opieki i że mu na łepek padło, po śmierci szefowej, więc ja wracam do domku, tylko nie wiem kiedy jeszcze, będziemy rozmawiać, bo mam umowę i nie wiem jak to rozwiążemy, ale myślę, że się dogadamy więc już nie długo będę mieć miesiąc miodowy z mężusiem no to ja chyba zacznę się pakować, a wiecie, że mnie to w...a, bo dalej nie naumiałam się pakować, kurcze pieczone mać ciesze się, że wracam jak chorobcia, a co dalej?? eeee nie wiem, zobaczy się co dalej |