Rozmowy przy kawie (33) |
Aniu nigdynie robiłam takiego piernika , nie na moje zdolności kulinarne he, he. Justynko i co byłaś Zus, A teraz przenoszę się na macanego bo mnie nogi bolą he, he Mesiu rany nie przeżywaj tak bardzo , a ja mam parę zaczętych he, he ale sobie udoskonaliłam i pożyczyłam to i owo he, he takie coś ale sza i obaczymy he, he. |