Moja dieta czyli stabilny związek na całe życie... |
Janeczko, podobnie jak Zuza nie dowierzam. Na pewno 36. jesteś filigranowa. Czytam i dojrzewam. Zależy mi przede wszystkim na zdrowiu i dobrym samopoczuciu. Mam kilka zdrowych nawyków, ale podobnie jak Kasia, romansuję ze słodyczami...Bywa, że bardzo rozpasany ten romans. Fajne sałatkowe kombinacje. Ostatnio w ramach "czyszczenia magazynów"-kasza orkiszowa, papryka, kiszony ogórek, wędzona makrela, natka pietruszki, przyprawy wg uznania (ewentualnie łyżka majonezu lub jogurtu - można pominąć). |