Rozmowy przy kawie (32) |
Bea, ten mój tygrysek zostawił wtyczkę od odkurzacza w gniazdku . Bo po co zwinąć, skoro jutro i tak będzie się odkurzać. Zaczepił kopyścią i wyrwał gniazdko. ![]() Powinnam powiedzieć : Oj, ty mój zgrabnonogi i silny, elektryzujesz mnie. Mrau, mrau. Gdy patrzę na ciebie czuję prąd w koniuszkach pazurków, mrau. Gdybym była koteckiem, to tak bym cię rąbnęła z łapki aż byś zobaczył wszystkie gwiazdy . Mrau ? Dobrze by było ? ![]() |