Rozmowy przy kawie (32) |
Dzień dobry! Ja już na nogach, bo konie, a zaraz potem jedziemy do mamy na weekend. Bogusiu, trzymaj się w ten smutny dzień! Margolciu, widzę, że remont zmierza ku końcowi - a pokażesz zdjęcia, jak już wszystko będzie gotowe? Kawa od Ani bardzo się przyda, bo dzień smętny, pochmurno-deszczowy, a muszę głowę ogarnąć, żeby zabrać wszystko, co potrzeba |