Rozmowy przy kawie (32) |
Witam w czystolandii 0 st szron na trawie, zimno, ale chyba słonko wyjdzie, bo niebo czyste Szef na pogrzeb tylko wraca i ponownie szpital, a w poniedziałek lekarz otworzy ranę i zobaczy ile palca, albo nogi ma uciąć i to tak nagle, przez nie uwagę facet straci cześć ciała, a ja siedzę sama, ale nie na długo, bo już w piątek na pogrzeb rodzina się zwali i aż do niedzieli zamieszanie mieć będę, a potem luzik na maksa chyba nie długo zacznę odliczanki robić hihi |