Tak. Stare, wiejskie cmentarzyki, takie ze starodrzewem i zmurszałymi murkami, są takie pełne spokoju, może nawet ukojenia, a w jakiś sposób nawet przytulne (nie, nie jestem całkiem nienormalna :twisted. W mojej rodzinnej miejscowości jest taki cmentarz - umiejscowiony w otwartym terenie, na górce, niektóre nagrobki bardzo stare, piękny drewniany kościółek (niestety oryginalny XVI-wieczny spłonął kilka lat temu w wyniku podpalenia, mieszkańcy wsi odbudowali własnym sumptem identyczny). A taka piękna figura stoi obok kościoła we wsi, gdzie teraz mieszkam. Przy kościele nie ma cmentarza, mieści się on dalej. Przy samym kościele jest tylko kilka grobów (nie wiem, wg jakiego klucza część osób byłą chowana akurat tam). Ten anioł stoi na grobie 24-letniej dziewczyny, zmarłej przed I wojną.
|