Rozmowy przy kawie (32)
Tak, ja dzisiaj pierwszy raz chodziłam po lesie w kurtce, znaczy takiej prawdziwej kurtce do chodzenia w góry, czyli z polarem w środku i ortalionem na wierzchu... Czyli w sumie ja przyjęłam do wiadomości ubraniowo, no, ale u mnie to znaczy, że najpierw mentalnie lol

A co robilaś, Ewa? W "laszu" byłaś?


  PRZEJDŹ NA FORUM