Rozmowy przy kawie (32)
Aniu to masz wspaniały łikend, jak dziecię zjeżdża aniołek

Ja dla odmiany planów wyjątkowo nie zrobiłam..... Muszę cycki natrzeć przyprawami, a po 8 godzinach je upiec. Pewnie dokończę prasowanie, bo jak patrzę na ten wygwizdów za oknem, to już mi zimno..... duży wiatr jest.


  PRZEJDŹ NA FORUM