Wsi spokojna, wsi wesoła, czyli c.d.n. w czwartą rocznicę wiejskich przygód W. i Z. |
Zuzanno - po powrocie do cywilizacji uczciwie odrobiłam półroczne zaległości, przeczytałam relacje od maja, obejrzałam dziesiątki pięknych zdjęć, zaniemówiłam z wrażenia na widok ceglanych ścieżek...i zapomniałam zupełnie o czym chciałam tu napisać![]() kilka stron wcześniej napisałaś ".... Wśród roślin były egzemplarze zlotowe i zakupione po drodze na zlot, róże (no przecież!), sadzonki z Wirt i coś tam jeszcze." Masz w swoim ogrodzie rośliny z Arboretum w Wirtach, jestem bardzo ciekawa jakie... Wirty uwielbiam i odwiedzam dwa-trzy razy w ciągu każdego pobytu na wsi, ale pamiętam jak moja mama zabierała mnie tam przy okazji wyjazdów służbowych jak byłam dzieckiem. Pozdrawiam serdecznie i czekam na relacje z kolejnych wypraw na wieś. |